Wylewki
Początek marca. Mamy wylewki. Teraz parter ma już takie proporcje jak powienien i kiedy weszłam pierwszy raz na te wylewki, miałam wrażenie, że wchodzę już do wnętrza, w którym będziemy mieszkać.
Początek marca. Mamy wylewki. Teraz parter ma już takie proporcje jak powienien i kiedy weszłam pierwszy raz na te wylewki, miałam wrażenie, że wchodzę już do wnętrza, w którym będziemy mieszkać.
Tynki gipsowe "na gładko". W łazienkach i kotłowni cementowe.
Trzeba przyznać, że na prawdę wyszło gładko i jesteśmy zadowoleni. Szkoda, że nie udało się poosadzać wzystkich puszek i wystających kabli tak, żeby nie trzeba było poprawiać, czyli prosto, na jednej linii, symentrycznie - teraz trzeba będzie miejscowo te nowiutkie tynki kuć... No comments.
Tynki pozwalaja już na prawde wyobrazić sobie dość dokładnie przestrzeń wewnętrzną. do całkowitego efektu brakuje tylko wylewki na podlodze, zabudowy karton-gipsowej na drugiej kondygnacji... i takich tam ;)